"Francuskie lato" Catherine Isaac - recenzja || Akcja #wakacjezksiążką

Witajcie,

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki, którą przeczytałam w połowie lipca; ale z opinią na jej temat czekałam właśnie do dziś. Dlaczego ? Dowiecie się pod koniec wpisu :)




"Francuskie lato"
Catherine Isaac

Data premiery: 04.07.2018
Liczba stron: 384
Wydawnictwo: Między słowami
Cena okładkowa: 36,90 zł





Jessicę - główną bohaterkę poznajemy w momencie narodzin syna. Kobieta jest bardzo rozczarowana, że podczas porodu - jednego z ważniejszych wydarzeń w życiu - jest sama. Jej partner Adam, nie odbiera telefonu i zjawia się dopiero nad ranem ze śladami szminki i otoczony alkoholowym odorem. Dziewczyna nie może mu tego wybaczyć i w niedługim czasie rozstają się.

William przez 10 lat wychowywany jest przez matkę i dziadków. Matka Jessici jest śmiertelnie chora na chorobę Huntingtona, która jest dziedziczna. Główna bohaterka w obawie, że też jest chora i jej syn w przyszłości może zostać sam, postanawia - za namową swojej matki - wyjechać do Francji, gdzie mieszka Adam, który prowadzi własny pensjonat.

Co się wydarzy w ciągu tych kilku tygodni ? Czy Jessica znajdzie nową miłość a może los na nowo połączy ją z Adamem ? Co tak naprawdę wydarzyło się w dniu narodzin Williama ?



Podsumowanie:
Odkąd tylko zobaczyłam w sieci zdjęcia, wiedziałam że prędzej czy później będę chciała przeczytać książkę "Francuskie lato", której okładka za każdym razem przyciągała mój wzrok. Jestem bardzo ciekawa czy powieść spodoba się fanom twórczości Jojo Moyes ? Niestety osobiście nie mogę tego zweryfikować, gdyż do tej pory nie przeczytałam jeszcze żadnej książki autorki "Zanim się pojawiłeś", ale... mam w planach ;)

Powieść "Francuskie lato" bardzo mi się podobała. Akcja z każdą kolejną przeczytaną kartką rozkręcała się i czekałam w napięciu jakie będą dalsze losy bohaterów. Książka wywołała we mnie różne uczucia: śmiałam się, złościłam na decyzje Jessici i Adama, kilka razy wzrusyłam się. Podzielona jest na 84 rozdziały, a każdy z nich liczy 2-5 stron. Czyta się bardzo szybko. Moim zdaniem to idealna propozycja na upalne letnie popołudnie.



Moja ocena: 8/10
Za przesyłkę z książką dziękuję Wydawnictwu Między słowami




Wpis powstał w ramach kampanii społecznej promującej czytelnictwo #wakacjezksiążką, zorganizowanej przez SAVE THE MAGIC MOMENTS oraz Klub Książki PRZECZYTAJ I PODAJ DALEJ.

9 komentarzy:

  1. Brzmi zachęcająco :) Fajne są takie książki, gdzie fabuła zaczyna się jakimś wielkim TRACH, a później obserwujemy, jak bohaterowie sobie radzą z sytuacją :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może kiedyś skuszę się na tę lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Francuskie lato" czeka już u mnie na półce. Też spodobała mi się okładka, a potem zapowiedź i już wiedziałam, że ta książka będzie idealna na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawa pozycja na letni wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tytuł zapisuję, bo fabuła brzmi dość intrygująco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi ciekawie:) Osobiście nie przepadam za takimi okładkami i gdyby nie Twoja recenzja to na pewno nie sięgnęłabym po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ksiazka wydaje się ciekawa, okładka intrygująca:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzadko spotyka się książkę, która podzielona jest aż na taką liczbę rozdziałów. Dobrze się tak czyta?

    OdpowiedzUsuń
  9. Okładka bardzo przyciąga- jestem z tych, którzy oceniają po okładkach :) Tytuł zapisuję :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Świat Golików , Blogger