Pingwin party z okazji drugich urodzin Wiktorka
Witajcie,
Od kiedy mamy w domu trójkę maluchów czas jeszcze bardziej przyspieszył... Tym oto sposobem za niecałe 2 tygodnie nasz Wikcio skończy 2.5 roku :) a tutaj nadal brakuje obiecanej relacji z przyjęcia urodzinowego... Dziś pora to nadrobić.
Początkowo plan był taki, że urodziny zrobimy w ostatni weekend maja. Z ciążą do tej pory było wszystko ok, dobrze się czułam aż tu nagle los spłatał nam figla i zdecydował inaczej... Wylądowałam w szpitalu, urodziły się dziewczynki a ja w ostatni weekend maja ze szpitalnego łóżka mailowałam z panią Agnieszką i dogrywałam szczegółu tortu :) Postanowiliśmy, że po wypisie nie ma na co czekać i w pierwszy weekend, który spędzimy w domu odprawiamy urodziny :)
Motywem przewodnim były urocze Pingwiny z Madagaskaru - bohaterowie ulubionej bajki Wikcia :) Cieszę się, że udało mi się wszystko zorganizować (czyt. dekoracje, zaproszenia, tort, znalazłam nawet koszulkę ;) ), bo gdyby nie przypadek i pomoc p.Zosi to musiałabym szukać czegoś innego...
Dobra koniec gadania yyyy pisania. Zapraszam na fotorelację!!
Od kiedy mamy w domu trójkę maluchów czas jeszcze bardziej przyspieszył... Tym oto sposobem za niecałe 2 tygodnie nasz Wikcio skończy 2.5 roku :) a tutaj nadal brakuje obiecanej relacji z przyjęcia urodzinowego... Dziś pora to nadrobić.
Początkowo plan był taki, że urodziny zrobimy w ostatni weekend maja. Z ciążą do tej pory było wszystko ok, dobrze się czułam aż tu nagle los spłatał nam figla i zdecydował inaczej... Wylądowałam w szpitalu, urodziły się dziewczynki a ja w ostatni weekend maja ze szpitalnego łóżka mailowałam z panią Agnieszką i dogrywałam szczegółu tortu :) Postanowiliśmy, że po wypisie nie ma na co czekać i w pierwszy weekend, który spędzimy w domu odprawiamy urodziny :)
Motywem przewodnim były urocze Pingwiny z Madagaskaru - bohaterowie ulubionej bajki Wikcia :) Cieszę się, że udało mi się wszystko zorganizować (czyt. dekoracje, zaproszenia, tort, znalazłam nawet koszulkę ;) ), bo gdyby nie przypadek i pomoc p.Zosi to musiałabym szukać czegoś innego...
Dobra koniec gadania yyyy pisania. Zapraszam na fotorelację!!